fbpx

Kłopotliwy „sierżant rowerowy”

W zeszłym tygodniu w Gorzowie w ramach budżetu obywatelskiego pojawiły się tzw. „sierżanty rowerowe”. W sieci zaczęło krążyć wiele Waszych wypowiedzi (w większości błędnych), dotyczących tego typu znaków poziomych na jezdni.

„Rowerek jest namalowany, ale brakuje linii”
Zgadza się, nie ma namalowanej linii, bo nie jest to pas rowerowy, tak jak na ul. Koniawskiej. Sierżant rowerowy (znak poziomy P-27) jest jedynie podpowiedzią dla rowerzysty, w jakim kierunku można się poruszać. Natomiast większe znaczenie ma dla kierowcy samochodu – sierżant rowerowy jest dla niego informacją, że w danym miejscu może spodziewać się rowerzysty.

„Nie będę jeździć ulicą mimo tych znaków ze względu na swoje bezpieczeństwo”
Rowerzysta ma obowiązek poruszania się po jezdni lub drodze dla rowerów, po chodniku tylko w wyjątkowych sytuacjach, o których można przeczytać tutaj. Poruszanie się po chodniku jest pozornym bezpieczeństwem z uwagi na konflikt na linii pieszy-rowerzysta oraz w sytuacji przejeżdżania przez jezdnię po przejściu dla pieszych.

„To nie pas rowerowy tylko tzw. sierżant. Ma za zadanie przypominać kierowcom, że zgodnie z przepisami stojąc przed światłami powinni zająć lewą część prawego pasa, aby umożliwiać rowerzyście dojazd na pierwsze miejsce w kolejce”
Nie jest to ani pas rowerowy ani „korytarz” dla rowerzysty do ustawienia się pierwszym w kolejce przed sygnalizacją świetlną. Taką możliwość daje jedynie wyznaczony pas rowerowy i śluza rowerowa. To, że kierowcy pojazdów pozostawią wolną przestrzeń dla rowerzysty między własnym pojazdem a krawężnikiem, to jedynie ich gest dobrej woli.

Podsumowując, „sierżant rowerowy” jest jedynie podpowiedzią dla rowerzysty, w jakim kierunku się poruszać, a dla kierowcy samochodu informacją, że w danym miejscu może spodziewać się rowerzysty. Sierżanty rowerowe zastosowane w obecnych lokalizacjach (Kosynierów Gdyńskich, Estkowskiego, Wybickiego, Most Staromiejski) nie pełnią ważnej funkcji. Znacznie lepszym miejscem do stosowania znaków P-27 są ulice, na których miałby odbywać się kontraruch rowerowy (o kontraruchu można przeczytać tutaj) lub w przypadku gdy nie jest w widoczny sposób zaznaczony wjazd na drogę rowerową z jezdni

ZOBACZ TAKŻE:

Buduj z nami rowerowy Gorzów

SPOŁECZNOŚĆ